Żnin. Szczepienia powszechne przeciw COVID-19 jednak przy szpitalu. Mimo krytyki, m.in. radnego Sikory [zdjęcia]

Informację tę przekazał starosta żniński Zbigniew Jaszczuk. Jak zaznaczył, przewiduje się, że w tym miejscu będzie można zaszczepić do 2,5 tysiąca osób tygodniowo.

- Podczas specjalnej wideokonferencji z wojewodą poinformowano, że punkty uruchamiane będą po 20 kwietnia w zależności od ilości dostarczanych szczepionek - dodał Jaszczuk, podkreślając jednocześnie: - Na terenie powiatu żnińskiego uprawnionych do zaszczepienia pozostało około 49 tysięcy osób powyżej 18 roku życia. Tak jak dotychczas mamy jeszcze dziewięć lokalizacji szczepień w poszczególnych gminach.

Jeśli chodzi o moduł medyczny przy SOR, przypomnijmy, kosztował ok. 900 tys. złotych, a złożyły się na niego wszystkie samorządy gminne i powiatowy. Pierwotnie miało tu być 5 izolatek dla chorych na Covid-19. Jednak ponieważ na terenie Pałuckiego Centrum Zdrowia uruchomiono już w sumie 35 miejsc dla wymagających hospitalizacji, odstąpiono - póki co - od łóżek w nowym obiekcie na rzecz szczepień powszechnych.

Nie wszystkim takie rozwiązanie się spodobało. Pomysł skrytykował m.in. radny Rady Powiatu Paweł Sikora.

Zapowiadając, że złoży w tej sprawie interpelację, swoje zdanie wyraził wcześniej na profilu w mediach społecznościowych:

"Nieoczekiwanie w kontenerze modułowym powstanie punkt szczepień. Z informacji, jakie otrzymuję, rośnie zaniepokojenie wśród załogi i klientów szpitala tym, co dzieje się w Pałuckim Centrum Zdrowia".

Sikora wskazał dalej, że do tego celu można by wykorzystać na przykład hale sportowe. Zaznaczył, że "w (aktualnie pustych) halach najłatwiej o zachowanie dystansu społecznego i bezpieczne przepływy osób" oraz że "punkty szczepień nie wymagają skomplikowanego wyposażenia".

Do jego sugestii, że moduł winien służyć chorym, a nie na punkt szczepień, odniósł się m.in. wicestarosta Andrzej Hłond, który posłużył się kopią pisma dyrektora Pałuckiego Centrum Zdrowia.

Czytamy tu m.in., że szpital żniński miał być zamieniony w całości na jednoimienny covidowy, jednak odstąpiono od tego po rozmowach i korespondencji z wojewodą, by ostatecznie dla zarażonych koronawirusem przeznaczyć 35 miejsc na ginekologii i położnictwie.

"Rozważana była decyzja o przekształceniu całego szpitala w jednoimienny kowidowy, od której jednak odstąpiono na prośbę starosty żnińskiego" -

stwierdził Marek Gotowała, prezes Zarządu, dyrektor szpitala w Żninie.

Jak dodał, punkt szczepień masowych przy szpitalu jest "celowy i racjonalny głównie z uwagi na spełnianie warunków technicznych oraz bliskość kadry medycznej".

- Zaproponowana i konieczna zmiana w zakresie przeznaczenia modułu jest zgodna z zapisami umowy dotacji, której treść co do celu brzmi: "zakup, montaż i wyposażenie medycznego kontenera modułowego na potrzeby walki z wirusem SARS-CoV-2 w Pałuckim Centrum Zdrowia w Żninie" - dodał Marek Gotowała, szef PCZ.