Przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej Franciszek Szafrański, prezes żnińskiego koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, przypomniał o tym zrywie i o jego uczestnikach pochodzących ze Żnina oraz z Pałuk. Powiedział także, że już żaden z uczestników Powstania Warszawskiego, który mieszkał w Żninie nie żyje.
Potem uczestnicy apelu, w tym przedstawiciele różnych instytucji, złożyli kwiaty i zapalili znicze przy pomniku. Ks. Tadeusz Nowak, proboszcz parafii św. Floriana w Żninie poprowadził modlitwę na "Anioł Pański".
Po zakończeniu uroczystości harcerze harcerze z 6. Grunwaldzkiej Drużyny Harcerskiej Ad Astra przeszli na żniński cmentarz, gdzie zapalili znicze na grobach powstańców, m.in. Antoniego Tokarskiego ps. "Niwa" (zginął w powstaniu 1 sierpnia 1944 roku), czy Marii Piotrowicz, ps. "Zonia". Na tym ostatnim grobie, jak nakazuje tradycja żnińskich harcerzy zapalono 22 znicze ułożone w kształt "kotwicy" Polski Walczącej. Dlaczego tyle? Ponieważ w tym wieku była Maria Piotrowicz kiedy zginęła 2 sierpnia 1944 roku.
Przy tym grobie, w strugach deszczu, harcerską przysięgę złożyła Nina Wilk.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?