Żnin ambasadorem rodzimego kolejnictwa

Herman F. Schmidtendorf z polsko - niemieckiego programu "Kolejwizja" wyjaśnił, dlaczego w tym roku gmina Żnin dołączyła do laureatów z poprzednich lat: prof. Jadwigi Staniszkis, województwa lubuskiego, Wspólnoty Interesów Kolej Wschodnia Berlin - Gorzów, przewoźnika Arriva Polska oraz powiatu pilskiego.
- Ponieważ w ubiegłym roku zmienił się sposób administrowania kolejką. Teraz wszystko jest zarządzane z jednej ręki: kolejka, muzeum w Żninie i w Wenecji, są nowi włodarze i nowe kierownictwo, a także współpraca z niemieckim partnerem Peterem Erkiem i entuzjastami, którzy mają dużo doświadczenia.To wszystko powoduje - naszym zdaniem - że mocno i głośno mówi się o Żninie. Jako przykład mogę podać tegoroczny majowy festyn kolejowy. W Żninie było więcej czynnych parowozów niż w Wolsztynie - mówił Herman F. Schmidtendorf.
Zacytował także uzasadnienie przyznania tego wyróżnienia, w którym opisano zagraniczne wojaże parowozu PX-38 "Leon". Dodał, że najsłynniejszy żniński parowóz ma jeszcze pojechać do Francji.
- To jest wyróżnienie da gminy Żnin rozumianej z jednej strony jako całe grono pracowników, które każdego dnia przyczynia się do rozwoju naszej kolejki, ale także w rozumieniu mieszkańców i turystów, którzy z dobrodziejstw tej kolejki korzystają - powiedział burmistrz Robert Luchowski. - Bardzo serdecznie dziękuję za to wyróżnienie i chciałbym zapewnić o dalszej woli współpracy, naszego partnerstwa w rozwoju turystyki, a nie mówimy tutaj tylko o lokalnej turystyce, ale także o turystyce międzynarodowej.
W spotkaniu, oprócz lokalnych mediów, uczestniczyli także radni, pracownicy kolejki oraz Urzędu Miejskiego. Herman F. Schmidtendorf oraz Peter Erk dostali od władz Żnina zdjęcia kolejki wykonane w technice 3D przez jeden ze żnińskich zakładów fotograficznych.