Sztab kryzysowy zbiera się w Słubicach
Roman Waszczyk, rzecznik protestujących rolników, poinformował, że od 10 marca 2024 r. przejście graniczne na autostradzie A2 w Świecku zostanie zablokowane na czas nieokreślony. Takie działanie na pewno spowoduje duże utrudnienia w ruchu drogowym i powstanie korków. W związku z tym, w Urzędzie Miejskim w Słubicach zbiera się sztab kryzysowy.
Pod koniec lutego rolnicy zapowiadali, że będą blokować Świecko i A2 przez kilka dni. Jednak po rozmowach z władzami Słubic, mieszkańcami i przedsiębiorcami, zdecydowali, że protest potrwa tylko 24 godziny, a nie 25 dni. - Jesteśmy w pełnej gotowości do przywrócenia protestu, który może być na dużo większą skalę. Wszystko zależy od tego, co wypracujemy w najbliższym czasie – mówił pod koniec lutego w Słubicach Dariusz Wróbel.
Mapa: rolnicy zapowiadają blokadę węzła przy autostradzie A2 obok Świecka
Rolnicy wobec Zielonego Ładu i importu zboża z Ukrainy
Niepoprawna sytuacja rolników skłoniła ich do podjęcia decyzji o długotrwałym blokowaniu przejścia granicznego. Blokada A2 i przejścia granicznego doprowadzi do ogromnych utrudnień zarówno w gminie Słubice, jak i na samej autostradzie.
Autostrada Wielkopolska podjęła w porozumieniu z policją oraz Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad decyzję o możliwości wprowadzenia zmian w organizacji ruchu w przypadku wystąpienia utrudnień:
- ruch pojazdów ciężarowych zostanie przekierowany na węźle autostradowym Jordanowo (68 km autostrady, powiat świebodziński) na drogę ekspresową S3
- ruch pojazdów osobowych będzie mógł się odbywać do węzła Świecko (2 km autostrady, powiat słubicki), gdzie zostanie skierowany na drogę krajową nr 29
- dodatkowo, na węźle Rzepin (20 km autostrady, powiat słubicki) zostanie zamknięty wjazd na autostradę w kierunku zachodnim.
Rolnicy sprzeciwiają się obecnej sytuacji rolnictwa w Unii Europejskiej. Ich zdaniem, Zielony Ład, czyli dążenie do prowadzenia działalności w sposób bardziej ekologiczny, sprawia, że rolnictwo staje się nieopłacalne. Rolnicy protestują również przeciwko niekontrolowanemu importowi zboża z Ukrainy. - Chodzi nam o politykę unijną na polskie i europejskie rolnictwo. Zielony Ład nas hamuje, obostrza nas, a Ukraina w tym momencie rozwija żagle, zalewając nasz rynek. Chcemy otworzyć oczy rządzącym w naszym kraju, ale też i w Europie. Niech ludzie zobaczą, że nie dzieje się dobrze w rolnictwie - mówił jeden z lubuskich rolników podczas protestów w Gorzowie.
Wideo: Zielonogórska policja o proteście rolników
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?