W grupie maszerujących z kijkami dominowały panie. - Ale mamy i jednego pana! - szybko zauważyła Eliza Reszka, wiceprezes Zarządu LGD Pałuki . Okazał się nim być żninianin Karol Stawniak, na rajdzie obecny z żoną Wandą.
Uczestnicy wyruszyli z rogowskiego rynku, przeszli obok kościoła, a następnie skierowali się do Leśnej Alei Niepodległości. Tu zaplanowano pierwszy postój i poczęstunek.
Wcześniej instruktorka nordic walking Agnieszka Mielecka przeprowadziła krótkie szkolenie. Okazało się, że wśród przybyłych znalazły się osoby, które w rajdzie brały udział po raz pierwszy. Do nich więc, między innymi, skierowane były wskazówki, jak właściwie chodzić z kijkami.
Tuż po szkoleniu... zaczął padać deszcz. Jednak dobre humory i optymizm, którym zarażali prowadzący, w tym instruktorka, nikogo nie zniechęciły.
Wszyscy udali się w dalszą drogę w kierunku Izdebna.
Uczestników rajdu odwiedził i życzył udanej wyprawy wójt Rogowa Tomasz Michalczak. Całość zabezpieczali policjanci i służba medyczna.
Fragmenty imprezy przy Leśnej Alei Niepodległości:
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?