Oto sypialnia Bardowskich z "Rolnik szuka żony" - tak ma wyglądać po remoncie pokój Ani i Grzegorza

Grzegorz Bardowski wziął udział w programie "Rolnik szuka żony", bo szukał miłości swojego życia. I dzięki temu poznał Anię. Program odmienił ich życie.

Para wzięła ślub i zamieszkała w Uniejowicach pod Legnicą, gdzie Grzegorz Bardowski prowadzi swoje gospodarstwo. Bardowscy maja dwójkę dzieci. Rok temu wprowadzili się do nowego domu o powierzchni 210 mkw.

Bardowscy już tu mieszkają. Cięgle jednak upiększają swoje nowe gniazdko. Niedawno zaprezentowali swoim fanom nową łazienkę. Teraz przyszedł czas na sypialnię.

Ania Bardowska po raz kolejny skorzystała z porad pań z Prado Design, które wcześniej urządziły jej kuchnię. Wizualizacje, które otrzymała, w pełni ją usatysfakcjonowały.

- I to chyba ostatni projekt jeśli chodzi o nasz dom. Jak dobrze pójdzie, to pod koniec roku sypialnia będzie gotowa. Nam się mega podoba - wyznała na Instagramie Ania Bardowska.

Analizując wizualizacje warto zwrócić uwagę, że sypialnia Bardowskich będzie kolejnym nowoczesnym wnętrzem w ich nowym domu. Królować mają tu beże. W oczy rzuca się też wszechobecne drewno. Nie tylko na podłodze, ale również przy dekoracjach: na ścianach oraz meblach. Sporo jest tu też ozdób i czarno-białych grafik. Jest też duże lustro oraz toaletka.

W projekcie uwzględniono też huśtawkę, którą Ania Bardowska ma od pewnego czasu w swoim domu i uwielbia z niej korzystać.

Ania Bardowska zaprezentowała projekt nowej sypialni na Instagramie. Rozpętała się dyskusja. Internauci nie tylko zachwalali lub krytykowali, ale również doradzali.

- Moim zdaniem są te totalnie zbędne "pierdoły", które zabrały możliwość posiadania większych pokoi dzieci :) No ale to moje zdanie ;) - napisała internautka Anna. Doczekała się odpowiedzi Bardowskiej: - Pokój córki ma 22m2, syna 19 - więc nie wiem czy takie małe ;)

- Bardzo elegancki projekt i dopełnienie już zaaranżowanego wnętrza. Gustownie, przytulnie i z klasą - stwierdziła Mary.

- Bardzo przytulnie i z klasą, chociaż dodałabym trochę zieleni bądź koloru w dodatkach - radziła Sarenka.

- Przy dwóch pięknych łazienkach, toaletka pewnie będzie jako ozdoba i w dodatku niepotrzebna. Nie dawałabym jej tam. Już lepiej chyba jakiś ładny kwiatek duży by się tam lepiej prezentował. Stoliki nocne jakby nie z tej bajki. Ale najważniejsze że właścicielom się podoba - wyznała Kasia.

A Wam podoba się ta sypialnia? Zobaczcie: