Niepełnosprawni uchodźcy z Ukrainy w Biskupinie. Aktualną sytuację przestawia starosta żniński

Grupa niepełnosprawnych uchodźców z miasta Chmielnicki trafiła najpierw do Smerzyna. Stąd, po jednej dobie, przetransportowano wszystkich do zajazdu w Biskupinie.

Decyzja o przeniesieniu zapadła po rozmowach starosty z wojewodą - tak nas poinformowano.

Pod adresem Biskupin 6 (obiekt naprzeciwko wjazdu do muzeum) przybysze z ogarniętej wojną Ukrainy są bezpieczni, jak i wcześniej w Smerzynie. Ale i czekają na dalsze decyzje. Te zapadną szczególnie jeśli chodzi o dzieci najbardziej chore.

Obecną sytuację relacjonuje starosta żniński Zbigniew Jaszczuk:

- W grupie, która przyjechała na teren powiatu żnińskiego, jest około 60 podopiecznych w wieku 6-14 lat i starsi, w tym 25 wymagających specjalistycznej opieki paliatywnej - takiej, która będzie zgodna z polskimi przepisami. Mówię o tym dlatego, bo kilka razy słyszałem już od ukraińskich opiekunek, że "warunki są dla nas aż za dobre". Co było u nich, zostało tam. Dziś są na terytorium Polski, my za nich odpowiadamy i staramy się zapewnić takie standardy, jakie wymagane są w przypadku chorób w takim, a nie innym stadium zaawansowania.

- Koordynacją wszelkich działań zajmują się dyrektor PCPR w Żninie Wioleta Werkowska oraz szefowa GOPS w Gąsawie Katarzyna Kaźmierczak.

- Wyznaczone są dyżury na najbliższe dni. Wolontariusze wspomagają opiekunów zmianowo, po osiem godzin. W jednym czasie jest tu 7-8 osób do pomocy - relacjonuje starosta.

Dodaje także:
- Przyjechali pracownicy DPS-ów, PCPR-u, GOPS-u, nauczyciele i zakonnice skierowane przez Caritas (po uzgodnieniu z dyrektorem tej organizacji, który też był w Biskupinie).

- Dzieci przebadała ukraińska lekarka, która mieszka w Żninie. Ma specjalizację z pediatrii. Wcześniej pomagał tu także lekarz POZ z Gąsawy.

- W kwestii recept, wykupu leków i wszelkiej innej pomocy sytuacja do poniedziałku jest opanowana.

- Dyżurowali tu ponadto strażacy OSP. Zresztą pomagali nie tylko w Biskupinie, ale i wcześniej w Smerzynie.
- Trwają rozmowy, aby dzieci leżące, najbardziej chore, przenieść do innych ośrodków. Decyzje dopiero zapadną.

Czy będzie to Piastowo?

- Być może ta lokalizacja i jeszcze jedna poza powiatem żnińskim - odpowiedział starosta Jaszczuk.

Jak dodał, gdyby rozważać umieszczenie ukraińskich podopiecznych w DPS-ach, najpierw musiałaby nastąpić zmiana przepisów prawa, a i - co niewykluczone - rozbudowa obiektów.

- Nie bardzo chcemy ich rozdzielać. Zresztą oni też o to proszą. Jak natomiast sytuacja dalej się rozwinie, zobaczymy w najbliższych dniach - skomentował starosta.

Jednocześnie - co trzeba zaznaczyć - w mediach społecznościowych udostępniane są apele o wsparcie niepełnosprawnych przebywających pod adresem Biskupin 6.

Teraz potrzebne są bielizna męska i męskie dresy w różnych rozmiarach (S, M, L)

Szczegóły publikowane są na Facebooku/ Gmina Gąsawa - Portal Informacyjny: