Zobacz wideo: Pandemia przybiera na sile. Coraz więcej zgonów chorych na COVID-19.
Pożar sadzy w Wełnie
Wczoraj (8.12.21 r.) kilka minut po godz. 18.00 policjanci z Janowca Wlkp. st. sierż. Karol Jakubowski i sierż. szt. Łukasz Wolny podczas patrolu, w miejscowości Wełna, zauważyli, że z komina domu jednorodzinnego wydobywa się gęsty dym i ogień.
Policjanci natychmiast przystąpili do działania, aby powiadomić mieszkańców o zagrożeniu i udzielić im niezbędnej pomocy. Na posesji zastali właściciela, który chwilę wcześniej zauważył ogień, lecz nie wiedział co zrobić.
Funkcjonariusze powiadomili dyżurnego i wezwali straż pożarną. Następnie wspólnie z mężczyzną próbowali piaskiem ugasić palącą się sadzę. Jeden policjant nosił go w wiadrach, a drugi wszedł na dach i przekazywał je pokrzywdzonemu. Ten z kolei wsypywał go do komina. Mundurowi zajęli się również domownikami.
W związku z zadymieniem poddasza oraz możliwością przedostania się dymu na niższe partie budynku polecili kobiecie, która tam przebywała wspólnie z dzieckiem, aby przeniosła się na parter. Wkrótce na posesję przybyły trzy zastępy straży pożarnej, której policjanci przekazali informacje wraz ze szczegółami podjętych czynności gaśniczych.
Strażacy przy pomocy kamery termowizyjnej ujawnili palącą się belkę stropową oraz pęknięcie na kominie. Domownicy czuli się dobrze, nie widzieli potrzeby skorzystania z pomocy medycznej.
Zapalenie się sadzy w kominie to groźne zjawisko, które może zakończyć się pożarem całego domu. W takiej sytuacji nie wolno gasić płomieni wodą, ponieważ może to spowodować pęknięcie przewodu kominowego. Bezwzględnie należy wezwać straż pożarną i wygasić palenisko - informuje podkom. Wioleta Burzych, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Żninie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?