Młody zawodnik, podobnie jak i jego brat Jan, z końmi obcują niemal od urodzenia. Ich rodzice - Sylwia i Tomasz Goc prowadzą Ośrodek Rekreacji Konnej.
Zajmują się się hodowlą koni wielkopolskich, szlachetnej półkrwi i kucyków, hipoterapią, prowadzą szkółkę jazdy, sami są też organizatorami zawodów towarzyskich.
Na Mistrzostwa Polski do Torunia Paweł i Janek pojechali z tatą Tomaszem.
Tym razem najwyższe podium wywalczyli Paweł z kucem Batonem.
Utalentowany duet pokonał w finale dziewięć par. Wcześniej, w półfinale, startowało - oprócz naszego reprezentanta - 39 zawodników. Ich również 11-latek zostawił w punktacji z tyłu.
Zwycięstwo jeźdźcowi z Pałuk przyniosło pokonanie toru z przeszkodami w 35 sekund. Zanim to jednak nastąpiło, przyglądał się zawodnikom za nim i miał nadzieję, że jego wynik okaże się najlepszy.
Tak się faktycznie stało! Paweł, który trenuje pod okiem Dominiki Jurek, zwyciężył w XXV Jeździeckich Mistrzostwach Polski Amatorów w kategorii Kuce. - Radość była tym większa, że rok wcześniej podczas zawodów uplasował się na ósmej pozycji - podkreśla dumny tata.
Wręczenie nagród miał bardzo uroczystą oprawę. Kuce zostały przystrojone w czerwone derki, na których umieszczono nazwę i miejsce zawodów. Pełną galę prezentowali również zawodnicy, którzy zostali uhonorowani cennymi nagrodami.
Jeździeckie Mistrzostwa Polski Amatorów w Toruniu w relacji Żnińskiego Klubu Jeździeckiego
Klub reprezentowały pary:
- Janek & Saphire
- Janek & Diamentino
- Paweł & Pestka
- Paweł & Baton
Po dwóch dniach półfinałów do Finału zakwalifikowała się para Paweł & Baton, gdzie wywalczyła I miejsce, tym samym przejmując tytuł Mistrza Polski Amatorów w kategorii Kuce.
Janek & ogier Diamentino mieli swój debiut po niecałym dwutygodniowym treningu.
Zdobyli najlepszy czas w swojej kategorii. Niestety jedna zrzutka przesunęła parę na 12. miejsce w półfinałach, nie pozwalając walczyć dalej. Pokonanie parkurów tej pary rokuje wysokie miejsca na podium w przyszłości.
Janek & Saphire w Kategorii Juniorzy pięknie pokonywali parkury. Jedna zrzutka na 3 przejazdy przekreśliła udział w finale.
Gratulujemy! Jak widać trud codziennej pracy przynosi wspaniałe efekty.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?