Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Takie torty tworzy Jakub Ratajczak - Słodki Czarodziej z Janowca Wielkopolskiego [zdjęcia]

Iwona Góralczyk
Iwona Góralczyk
Takie słodkości wychodzą spod ręki Jakuba Ratajczaka - Słodkiego Czarodzieja z Janowca Wlkp. Na tytułowym zdjęciu z Jowitą Woszczyńską - mistrzynią świata w dekorowaniu tortów.
Takie słodkości wychodzą spod ręki Jakuba Ratajczaka - Słodkiego Czarodzieja z Janowca Wlkp. Na tytułowym zdjęciu z Jowitą Woszczyńską - mistrzynią świata w dekorowaniu tortów. Fot. ze zbiorów Jakuba Ratajczaka
- Skąd ta pasja? Babcia dużo piekła. I taty brat. Może mam to w genach? - mówi Słodki Czarodziej z Janowca Wielkopolskiego.

Jakub Ratajczak - młody tata i przedsiębiorca już ma na swoim koncie niemały dorobek w cukiernictwie. W krótkim czasie zdobył uznanie lokalnych klientów. Wszystko to zawdzięcza uczciwej pracy i pasji, z jaką podchodzi do zawodu.

Miał 13 lat, gdy zaczął piec swoje pierwsze ciasta. Dziś z uśmiechem wspomina:

- Właściwie najpierw to był zakalec, ale wszyscy mówili, że bardzo im smakuje. Pewnie chcieli mi zrobić przyjemność!

Dwa lata później piekł już słodkości regularnie.

- Zawsze mnie to interesowało. Będąc jeszcze w gimnazjum, gdy była okazja, przynosiłem coś do szkoły. Wszyscy mi wtedy mówili, że pewnie będę cukiernikiem.

- Zdecydowałem się kształcić właśnie w tym kierunku. Ostatecznie wybrałem Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych w Żninie. Po technikum zauważył mnie jeden cukiernik ze Żnina. Znalazłem też wsparcie u pani Haliny Katafiasz, która załatwiła mi miesiąc stażu - miałem się przekonać, jak na co dzień wygląda praca w tej branży.

- Później trafiłem do Tomexu w Rogowie. Tu przygotowywałem ciasta drożdżowe i półfrancuskie.

- Wreszcie wziąłem też ślub z dziewczyną, którą poznałem mając 15 lat, a miesiąc później otworzyłem własną firmę.

W październiku 2019 roku ruszyła Pracownia Cukiernicza Słodki Czarodziej

To było w październiku 2019 roku. Wówczas wystartowała Pracownia Cukiernicza Słodki Czarodziej - Jakub Ratajczak.

Biznes rozwijał się bardzo ładnie, klienci docenili talent Słodkiego Czarodzieja.

Po drodze przyszła niestety pandemia koronawirusa. I zahamowała wiele zamówień, ponieważ odwołano imprezy.

- Nie było łatwo, jednak teraz powoli wracamy do normalności. Bo i wracają rozmaite uroczystości, a co za tym idzie, więcej jest zamówień na torty, ciasta, ciastka czy desery zebrane na tak zwanych słodkich stołach.

Zapytany o produkty, z których jest najbardziej dumny, pan Jakub odpowiada:

- Torty! Z własnoręcznie lepionymi figurkami. A jeszcze bardziej te piętrowe - weselne - to moje ulubione.

- Lubię spotkania z klientami. Ten moment, kiedy omawiamy, jaki to ma być tort. To trochę jak wywiad u lekarza - śmieje się janowiecki cukiernik.

- Liczy się indywidualne podejście do klienta. Jeśli to ma być prezent dla kogoś, pytam o zainteresowania, pasje jubilata - dorosłego, dziecka. Wówczas wybieramy dekorację - figurki bądź inne elementy.

- Nie narzucam żadnego smaku. Proponuję. Pytam nawet o uczulenia. Ale i podkreślam, że u mnie nie ma żadnej chemii, mieszanek. Wszystko jest z najlepszych produktów.

Przeciętnie na przygotowanie jednego tortu pan Jakub potrzebuje 3-4 godziny. - Choć zdarza się, że poświęca i więcej czasu. Wszystko zależy od dekoracji.

Ale nie tylko torty może wyczarować Słodki Czarodziej.

- Jestem dumny, że ludzie chwalą sobie - dla przykładu - sernik z białą czekoladą albo francuskie makaroniki.

Szkolił się u Jowity Woszczyńskiej - mistrzyni świata w dekorowaniu tortów

Janowiecczanin nie spoczywa jednak na laurach. Szkoli się.

- Dopisało mi szczęście i trafiłem na kurs tworzenia figurek z masy plastycznej, który prowadziła Jowita Woszczyńska - mistrzyni świata w dekorowaniu tortów. To było bardzo cenne doświadczenie.

- Uczę się też i podpatruję innych. W tej grupie znajduje się kilka osób. To Justyna Kowal - pracownia w Siedlcach, Ewa Wajs - Mielone Migdały z Wolsztyna czy Catering Braci Wiśniewskich z Warszawy.

Marzenia Słodkiego Czarodzieja?

- Oczywiście dalej się rozwijać. I podjąć za kilka lat pracę w dobrym hotelu. Czy będzie to nasz region? Nie wykluczam.

A może Cukrownia Żnin? Życzymy zatem powodzenia!

Oto torty od Słodkiego Czarodzieja:

Takie słodkości wychodzą spod ręki Jakuba Ratajczaka - Słodkiego Czarodzieja z Janowca Wlkp. Na tytułowym zdjęciu z Jowitą Woszczyńską - mistrzynią świata w dekorowaniu tortów.

Takie torty tworzy Jakub Ratajczak - Słodki Czarodziej z Jan...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na znin.naszemiasto.pl Nasze Miasto