Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żnin. Muzeum Sportów Motorowodnych jeszcze bogatsze. Opowiada Stefan Czarnecki

(iwo)
Kolejne silniki zasiliły zbiory Muzeum Sportów Motorowodnych w Żninie (na zdjęciu od lewej Stefan Czarnecki i Jędrzej Małecki).
Kolejne silniki zasiliły zbiory Muzeum Sportów Motorowodnych w Żninie (na zdjęciu od lewej Stefan Czarnecki i Jędrzej Małecki). ze zbiorów S. Czarneckiego
Muzeum Sportów Motorowodnych, będące częścią Muzeum Ziemi Pałuckiej, cieszy się niezmiennym powodzeniem wśród fanów tej dyscypliny. Są tego kolejne dowody.

Dzięki dyrektorowi MZP Jędrzejowi Małeckiemu, całej załodze instytucji, a ponadto dwóm społecznym opiekunom w osobach Krzysztofa Popioła z Poznania i Kamila Walensiaka z Rogoźna, udało się wokół motorowodnych zbiorów stworzyć wyjątkową atmosferę.

Zwiedzający zapisali dwie grube księgi pamiątkowe. Można w nich znaleźć ciekawe wpisy:

"Ale macie tu fajne maszyny, Jaś, lat 4"

czy inny:

"Z wrażenia musiałam usiąść w każdym z pokoików na podłodze".

Placówka wzbogaciła się ostatnio o dwa cenne eksponaty. Jeden przyjechał z Poznania, dzięki życzliwości Marka Schneidera, którego ojciec był znanym przed wojną producentem silników, a on sam wykonał bardzo wiele medali dla motorowodniaków ze Żnina.

- Silnik ma 50 lat, jest produkcji rosyjskiej, skopiowany z amerykańskiego Johnsona. Jest w takim stanie, że może być nadal użytkowany.

- Drugi (koloru pomarańczowego) przywieziony został przez pracowników muzeum, braci Krzysztofa i Tomasza Jabłońskich, aż z Katowic. Od dwóch lat zabiegała o to właścicielka tego silnika, Ingeborga Lindner wspólnie z synami Wiesławem i Lucjanem - obecnie mieszkającymi w Holandii.

- Zdecydowali, że ten silnik po ojcu i mężu Bronisławie musi znaleźć się w żnińskim muzeum. Rodzina ta dawniej mieszkała w Barcinie i często przyjeżdżała na zawody żnińskie, stąd sentyment do naszego miasta - opowiada Stefan Czarnecki, twórca MSM, prezes ŻTK.

Jak się jednocześnie dowiedzieliśmy, Stefan Czarnecki jest w trakcie przygotowywania trzeciego, uzupełnionego folderu opisującego zbiory Muzeum Sportów Motorowodnych w Żninie.

- To się powoli przeradza w książkę, w której zawarta też będzie cała historia tego niezwykłego, społecznego ruchu. A trzeba podkreślić, że w rozwój motorowodniactwa zaangażowanych było ponad dwustu pasjonatów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na znin.naszemiasto.pl Nasze Miasto