Barwna grupa pod przewodnictwem Elżbiety Horki i Czesława Łukomskiego przemaszerowała ulicami grodu Śniadeckich, odwiedzając urzędników gminnych i powiatowych, była w domu kultury, bibliotece, sklepach.
- Łączymy dziś tradycję wielkopolską, ale i pałucką, zwaną podkoziołkiem, ze świętem przewodnika, podsumowując tym samym czas karnawałowej zabawy - podkreślili inicjatorzy wydarzenia.
Podkoziołek (za gniezno.naszemiasto.pl, Hanna Komorowska-Bednarek) to nic innego jak dawna ludowa zabawa znana w zachodniej Wielkopolsce i na Kujawach. Odbywa się w zapustny wtorek, a zgodnie z tradycją biorą w niej udział dziewczęta, które podczas mijającego karnawału nie wyszły za mąż. Karnawał bowiem służył niegdyś nie tylko zabawie, ale i szukaniu osoby, z którą w przyszłości stawało się na ślubnym kobiercu.
Nazwa podkoziołek wywodzi się od kozła, zwierzęcia symbolizującego w Wielkopolsce witalność i seksualność.
W tym wyjątkowym dniu panny i kawalerowie spotykali się również na tańcach w karczmie. Podczas tańców panny składały pieniężne ofiary podkoziołkowi figurce stojącej przed muzykantami, wyobrażającej popiersie kozła albo jego głowę. W niektórych regionach, miejsce koziołka zajmowała wystrugana z ziemniaków lub brukwi figurka chłopca.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?