Nie trzeba było długo czekać, by do pani Beaty dołączyli kolejni. Łabiszyn słynie z aktywności w różnych obszarach, a ludzi chętnych do pomocy tu nie brakuje.
Wieść o akcji wyszła też szybko poza granice gminy. Z dobrym skutkiem. Bo dziś swoje wsparcie dają Beacie Duch, oprócz łabiszynian, także mieszkańcy wielu innych miejscowości, w tym Żnina czy Barcina.
Beata Duch nie kryje wdzięczności, że tak duża grupa zaangażowała się w akcję: - Dziś już nie sposób wszystkich wymienić, chciałabym jednak - sięgając do początków - podkreślić, że od samego startu akcji wspierała mnie moja mama - szczególnie jeśli chodzi o stronę techniczną - jak szyć maseczki, a także Dorota Jankowska, również krawcowa z Łabiszyna.
W promocję przedsięwzięcia, logistykę, ale i zakupy, ze wspaniałym skutkiem zaangażowali się członkowie organizacji pod nazwą Łabiszyńska Aktywna Młodzież. Za pośrednictwem mediów społecznościowych torpedowani wręcz byliśmy i jesteśmy informacjami o tym, co już udało się zrobić i jakich materiałów potrzebują wolontariuszki, by kontynuować działanie.
W międzyczasie zgłaszali się kolejni sponsorzy. Jedni kupowali materiały do szycia maseczek, inni przekazywali pieniądze. Jeszcze inni przynosili do pani Beaty Duch zakupione już środki ochrony osobistej dla personelu medycznego jak kombinezony, przyłbice, gogle, rękawiczki.
Wszystko, co udało się zgromadzić, trafiło do szpitali.
A tych już jest duża lista. Znalazło się na niej sześć placówek z Bydgoszczy - w tym Wojewódzki Szpital Obserwacyjno - Zakaźny, szpital w Żninie, Eskulap Osielsko, a ponadto przychodnia Agamed z Łabiszyna.
Potrzebne środki ochrony osobistej trafiły też m.in. do pracowników łabiszyńskich marketów.
Lista osób zaangażowanych w akcję jest bardzo długa. To wielu sponsorów, w tym anonimowych, ale też panie i ich mężowie, którzy całe godziny spędzali przy maszynach do szycia i deskach do prasowania, aby przekazać wykonane przez siebie bawełniane, dwuwarstwowe maseczki.
O tej grupie mówi się bohaterowie i bohaterki łabiszyńskiej akcji szycia maseczek. Na tej liście znaleźli się: Beata Duch, Maria Idkowiak, Dorota Jankowska, Janina Terzyk - Żnin, Anna Maria Kurek - Żnin, Katarzyna Rodziewicz - Sielec, Mariola Sikorska, Janka Zajdlewicz - Barszczewska, Anna Brzuchalska, Sara Pochylska, Anna Pochylska, Grażyna Błaszkiewicz, Alina Kotlarek, Beata Czech, Ewa Czech, Małgorzata Wojciechowska, Halina Deja, Eugeniusz Deja, Joanna Kamińska, p. Wojciechowski, p. Rogowska, Mirosława Józwa, Anna Kaszowska. Do akcji dołączyły też panie z Barcina: Jolanta Czerwińska i Agnieszka Zakopiec.
Jeśli nie wszystkie osoby znalazły się tu dziś na powyższej liście, już teraz przepraszamy. Nie było to jednak zamierzone. Nazwiska bohaterów akcji zebraliśmy z mediów społecznościowych.
To oczywiście nie koniec akcji. Tu kolejne relacje:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
