Zagrali hity zespołu Queen. Wykonanie orkiestr ze Żnina i Koronowa trafiło na konkurs do Petersburga! [zdjęcia, wideo]

Orkiestranci ze Żnina, z kapelmistrzem Mirosławem Kordowskim, nie zawiesili działalności mimo pandemii koronawirusa.

Ćwiczą w domach, spotykają się wirtualnie, nagrywają.

Pisaliśmy już o nich przy okazji wielkiej akcji Polska Wirtualna Orkiestra Dęta. Tam, z wieloma muzykami nie tylko polskimi, ale i ze świata, wykonali utwór w kompozycji Michała Lorenca "Taniec Eleny". Po pochwałach nie spoczęli na laurach. To nie w ich stylu. Podobnie jak ich szefa Mirosława Kordowskiego. Już wówczas dyrygent deklarował, że ma nowe pomysły.

Dziś możemy zapoznać się z efektami kolejnego, dużego przedsięwzięcia.

- Wybrałem utwory "Show must go on" oraz "A kind of magic" zespołu Queen - mówi Kordowski. - W projekcie, łącznie ze mną, wzięło udział 37 osób . Po połowie są to instrumentaliści ze Żnińskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej oraz Młodzieżowej Orkiestry Dętej Kujawia z Koronowa.

- Próbujemy znaleźć pozytywne cechy sytuacji, w której się znaleźliśmy. A mówię o koronawirusie i wstrzymanych zajęciach, spotkaniach, koncertach. Te pozytywy to fakt, że udaje się, mimo wszystko, zintegrować muzyków, na odległość, wirtualnie! Ważny podkreślenia w tym naszym obecnym działaniu jest również fakt, że to przedsięwzięcie jest trudniejsze.

- Tu każdy pracuje na swój wynik, musi swoją partię dobrze zagrać. Trzeba się więc dobrze przygotować, aby nie zawieść pozostałych, a samemu, przy efekcie końcowym, być dumnym i chwalić się wykonaniem. W przeciwieństwie do koncertów na żywo, tu nic nie umknie, a pomyłek nie zasłonią pozostali z zespołu. Tym bardziej więc chwalę i szanuję tych, którzy uczestniczą w nagraniach i prezentacji utworów w sieci.

- Młodziutki Żnin, z dużymi ambicjami, zaangażowaniem, dołączył do Koronowa - znanego już nie tylko w Polsce, ale i na rynku europejskim. Jestem z nich dumny - mówi kapelmistrz Kordowski.

Pojedyncze nagrania utworów grupy Queen zmontowała Aleksandra Sawicka - orkiestrantka inżynier Politechniki Poznańskiej pochodząca z Pruszcza, a występująca w orkiestrze koronowskiej.

- Gdy już to wszystko było gotowe, zgłosiłem nasze wykonanie do wirtualnego, międzynarodowego konkursu w Rosji pod nazwą Vivat Talent - Petersburg Maj 2020.

- Wysłałem i czekałem, czy organizatorzy to zaakceptują, mając świadomość, że tam jest poziom, potęga muzyczna! Ku radości, oni to przyjęli! Sam fakt, że się zakwalifikowaliśmy, to już jest dużo. Wcześniej nie mówiłem moim orkiestrantom, żeby się nie stresowali. Ale teraz już wiedzą i zrobili wielkie oczy! Oczywiście wszyscy są dumni. Tym bardziej, że ten konkurs jest współorganizowany przez Ministerstwo Kultury Federacji Rosyjskiej i Filharmonię Petersburską im. Dymitra Szostakowicza.

Na potrzeby udziału w konkursie, kapelmistrz Kordowski wymyślił nazwę Wirtualna Kujawsko - Pomorska Młodzieżowa Orkiestra Dęta Kujawia Koronowo i Żnin.

- Uznałem, że skoro mamy tu reprezentantów z tak odległych miejscowości w Kujawsko - Pomorskiem, można się posłużyć taką nazwą. Być może się utrzyma, a odetniemy tylko słowo "wirtualna"? Czas pokaże.

Ze Żnina i okolicznych miejscowości w nagraniu hitów zespołu Queen wzięli udział: Adam Dobosz, Szymon Dobosz, Piotr Dobosz, Alicja Adamczyk, Klara Fanslau, Nikola Boruch, Gabriela Krajewska, Jan Krajewski, Laura Sztrajt, Aleksandra Świtała, Lena Przybyła, Aleksandra Lisiecka, Weronika Gaczkowska, Zofia Walkowiak, Hubert Lang, Weronika Lang, Zuzanna Lisiecka, Bożena Krówczyńska. Kapelmistrz Mirosław Kordowski.

Jak można się było domyślać, to nie koniec inicjatyw. - Będzie niespodzianka dla orkiestry ze Żnina. Wcześniej nikt tego w sieci nie robił. Zaangażujemy ich w nowe zadanie - mówi Kordowski.

Czekamy zatem na efekty!

- To jest robione wolontariacko, nic z tego nie mam. Ale pilnuję, żeby wszystko się nie rozjechało. To są dęte instrumenty, nie wolno ich zostawić, odłożyć na miesiąc, dwa... - komentuje na koniec kapelmistrz.