WYWIAD. Aktywność fizyczna buduje nasz system odporności

- Od 6 czerwca działają kluby fitness po prawie 3 miesiącach przerwy. Jak Fit Academy przetrwała ten czas?
- Łatwo nie było, oczywiście perspektywa 3 miesięcy bez przychodu dla każdej firmy jest czymś bardzo trudnym. Częściowo udało się dostać wsparcie od państwa. Ograniczyliśmy do minimum wszystkie koszta i czekaliśmy. Nie bez znaczenia miało wsparcie naszych klubowiczów, którzy mimo braku dostępu do klubu płacili za karnety, które rozliczamy w kolejnych miesiącach. Jeszcze raz im za to dziękujemy.

- Klienci tłumnie przyszli na otwarcie czy jeszcze wielu zostało w domach?
- Z pierwszych obserwacji nie wygląda to źle... jest jeszcze za wcześnie, aby wysuwać jakieś wnioski, ale dane pokazują, że ludzie naprawdę się stęsknili za aktywnością fizyczną. Mamy nadzieję, że ta tendencja się utrzyma i będzie nas tu całkiem sporo.

- Jakie nowe zasady panują teraz w klubie?
- Najważniejsze ograniczenia dotyczą liczby osób w klubie. Może w nim być jednocześnie 80 osób, a maksymalna ilość osób na zajęciach fitness to 15 osób. Dodatkowo sprzęty zostały rozstawione o minimum 1,5 metra, a dezynfekcja jest przeprowadzana częściej niż zwykle to miało miejsce. Bardzo dużo będzie zależało od klubowiczów, którzy powinni trzymać dystans społeczny oraz dezynfekować po sobie sprzęt. Z obserwacji widzimy dyscyplinę społeczną, więc jesteśmy dobrej myśli.

- Ćwiczenia fizyczne to dobry sposób na przetrwanie trudnego "czasu zarazy"?
- Według nas jeden z najlepszych! Utrzymanie aktywności fizycznej jest kluczowe w budowie systemu odpornościowego, który odgrywa najważniejszą rolę w przypadku zakażenia. Ogromnie zachęcamy do bezpiecznej aktywności fizycznej szczególnie, że czas lockdown wykorzystaliśmy na rozbudowę klubu o ogromną 140-metrową salę fitness i nowe miejsce do treningu funkcjonalnego. Klientom bardzo się podoba. Dzięki temu klub jest większy i zdecydowanie przyjemniej będzie się ćwiczyło.

Rozmawiała Emilia Chanczewska
[email protected]