W Gąsawie spotkał się powiatowy sztab kryzysowy w sprawie sytuacji z uchodźcami z Ukrainy. Wziął w nim udział wojewoda [zdjęcia]

W Gąsawie odbyło się posiedzenie powiatowego sztabu kryzysowego z udziałem wojewody Mikołaja Bogdanowicza. Tuż przed jego rozpoczęciem przedstawiciele instytucji opowiedzieli o sytuacji, jaka dotknęła powiat żniński, a w szczególności gminę Gąsawa. W gminie tej jest dużo ośrodków turystycznych, które przyjęły wiele osób uciekających przed wojną na Ukrainie.

W powiecie żnińskim jest 1016 osób z Ukrainy w ośrodkach wypoczynkowych, a 330 osób w domach prywatnych. Podczas narady sztabu kryzysowego rozmawiano o tym, w jaki sposób ma przebiegać proces obecności tych osób na naszym terenie.

Powiat żniński jest tym, który przyjął najwięcej uchodźców. Dlatego podczas spodziewanej drugiej fali przyjazdów mieszkańców Ukrainy uciekających przed wojną ma być wyłączony z przygotowania kolejnych miejsc. Pozostałe powiaty kujawsko - pomorskiego mają przygotować w sumie 5 tysięcy dodatkowych miejsc. W naszym województwie obecnie przebywa 6 tysięcy uchodźców z Ukrainy.

Kilka tysięcy osób jest zgłoszonych do samorządów (informacje te są weryfikowane przez nadawanie numeru PESEL).

- Poczekajmy do danych ostatecznych. Są powiaty takie jak powiat świecki, gdzie jest prawie 800 osób, powiat inowrocławski gdzie jest prawie 900 osób. Powiat żniński jest najbardziej obciążony, ale te różnice nie są duże. Są powiaty po wschodniej stronie województwa, gdzie tych osób jest bardzo mało i będziemy chcieli potencjał tych powiatów zwiększyć - powiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Starosta Zbigniew Jaszczuk przyznał, że inne samorządy muszą pomóc gminie Gąsawa (jeden z najmniejszych samorządów w powiecie) w akcji przydzielania uchodźcom numerów PESEL.

- W ubiegłym tygodniu podjęliśmy decyzję, że jeżeli chodzi o nadanie numerów PESEL, najpierw wójtowie i burmistrzowie nadadzą je tym, którzy mieszkają w ich gminach, a następnie będziemy zorganizowanym transportem przewozić uchodźców do sąsiednich gmin. W tę procedurę będą włączone także gminy Mogilno i Dąbrowa - powiedział starosta Zbigniew Jaszczuk.

Wójt Błażej Łabędzki przyznał, że w Urzędzie Gminy Gąsawa są dwa stanowiska nadawania numerów PESEL. Za kilka dni będzie trzecie takie stanowisko. W pierwszej kolejności numery są nadawane chorym, by mogli rozpocząć leczenie.

Urzędy pracy zbierają informacje od uchodźców dotyczące tego, kto chciałby rozpocząć pracę.

- Zdajemy sobie sprawę, że w samym powiecie żnińskim nie uda się dla wszystkich tę prace znaleźć, więc będziemy posługiwali się też wsparciem powiatów sąsiednich czy Bydgoszczy, gdzie te możliwości są o wiele większe - stwierdził wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Wojewoda powiedział także, że obecnie jest realizowany proces wypłaty i rozliczenia pieniędzy z obiektami, które przyjęły uchodźców. W powiecie żnińskim jest ich największa liczba. Rozpoczął się także proces rozliczania z samorządami, a te z poszczególnymi osobami prywatnymi, które przyjęły uchodźców. Na przykład do gminy Żnin trafiło 500 tys. zł na te rozliczenia.

Wypowiadali się także przedstawiciele Sanepidu (przekazano dary zebrane przez pracowników tej instytucji z całego województwa), NFZ i jednej z organizacji pozarządowych, która zajmuje się informowaniem Ukraińców przebywających w Polsce. Takie spotkania mają mieć miejsce także w gminie Gąsawa.