Tomasz R. z gminy Mogilna zaprosił kandydatki na żonę do domu. [6.11.2022] "Rolnik szuka żony 9" w TVP [zdjęcia]

Tak wygląda Polska złota jesień w Jabłowskich Górach pod Łabiszynem. Zobaczcie wideo:

- Przyjazd gości na gospodarstwo to zawsze stresujący moment. Wszyscy chcą zrobić jak najlepsze wrażenie, wiedząc, że każda z zaproszonych osób może w przyszłości stać się członkiem rodziny. A to zobowiązuje - podkreśla prowadząca program "Rolnik szuka żony" Marta Manowska.

Tomasz R. dobrze przygotował się na przyjazd dziewczyn. Posprzątał, wymalował pokoje, ozdobił je kwiatami. Przyznał, że dawno już nie było tylu kobiet w jego gospodarstwie. Przebywając razem z przez 5 dni i nocy bohaterowie programu na pewno mogę się wreszcie lepiej poznać.

- Trochę już Tomka znam. I chyba jeszcze nigdy nie widziałam go tak szczęśliwego jak dzisiaj - wyznała Marta Manowska po przyjeździe gości do gospodarstwa.

- Tomek całkiem dobrze wygląda w telewizji, ale na żywo jeszcze lepiej. Jest wesoły. Ma taki błysk w oku - wyznała po przyjeździe Justyna z Chorzowa. Wcześniej widziała bowiem Tomasza R. tylko w trakcie randki online.

- Mam wrażenie, że Tomek bardziej ciągnie teraz ku Kasi. Już nie czuję się tak pewnie - stwierdziła 23-letnia Klaudia, która wcześniej wydawała się jedną z faworytek do zwycięstwa.

Tymczasem po pierwszym dniu pobytu dziewczyn w gospodarstwie Tomasz bardziej skłania się ku Justynie.

- Jak zamknę oczy, to widzę ją obok siebie. Dobrze mi się z nią rozmawia. Gdy patrzę w jej oczy, to czuję to coś. Są jeszcze cztery dni, wszystko może się zmienić - wyznał w wywiadzie.

W kolejnym odcinku goście zmierzą się z codziennymi obowiązkami na gospodarstwie. Już wiemy, że poranne wstawanie nie wszystkim przypadnie do gustu. - Ale na odpoczynek trzeba sobie przecież zapracować - stwierdziła Marta Manowska.