Organizatorem "Spacerów z historią w tle" jest Lokalna Organizacja Turystyczna Pałuki oraz Informacja Turystyczna w Żninie.
Uczestnicy pierwszego z tegorocznych spacerów spotkali się na janowieckim rynku, w pobliżu fontanny. Stamtąd wyruszyli pod kościół, znajdujący się obok budynek dawnego Domu Katolickiego, a dalej w stronę torowiska i dworca PKP.
Można było dowiedzieć się wielu ciekawych informacji. Na przykład to, że nazwa Janowiec Wielkopolski pochodzi od Janowego Młyna, a także to, iż Janowiec ma dodane w urzędowej nazwie Wielkopolski, od 1937 roku. To pozwoliło usystematyzować np. pracę poczty, ponieważ wcześniej listy wysyłane do Pałuckiego Janowca, błądziły np. do tego lubelskiego.
Nad rzeką Wełną Adam Lubawy opowiedział o tym, jak pod koniec XIX wielu została ona wyprostowana. Po tym zabiegu skróciła się o 11 km.
Nie sposób przytoczyć wszystkich historii opowiedzianych przez pana Adama, ale na dworcu kolejowym przyznał, że to właśnie tory sprawiły, że Janowiec Wielkopolski zaczął się rozwijać. Po prostu w ciągu kilku lat, od kiedy zaczęły kursować pociągi liczba mieszkańców miasta powiększyła się z 700 do 2000.
Opowiedział także o tym, że od czasów przedwojennych, do lat 80 XX wieku w Janowcu Wlkp. było aż pięć kuźni. Uczestnicy spaceru zobaczyli dzielnice miasta, w których za czasów zaborów prowadzony był eksperyment germanizacyjny, usłyszeli o dawnym targowisku na terenie dzisiejszego dworca PKS, o Powstaniu Wielkopolskim oraz o wielu innych ciekawych sprawach dotyczących historii miasta.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?