Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rysownik Marek Raczkowski już w maju br. na festiwalu filmowym w Mogilnie

(iwo)
Na wystawie w Mogilnie zobaczymy część z bogatej kolekcji rysunków Marka Raczkowskiego powstałych w latach 2019-2021. Więcej w tekście
Na wystawie w Mogilnie zobaczymy część z bogatej kolekcji rysunków Marka Raczkowskiego powstałych w latach 2019-2021. Więcej w tekście ze zbiorów organizatora
Jeden z najwybitniejszych polskich rysowników satyrycznych będzie gościem V edycji Festiwalu Pyszadło w Mogilnie.

Przypomnijmy, że 5. Ogólnopolski Festiwal Filmów Satyrycznych "Pyszadło 2021" odbędzie się w dniach 27- 30 maja 2021 r.

- Tradycyjnie, po roku przerwy, zapraszamy do Kina "Wawrzyn", które w ostatnich latach przeszło całkowity lifting - mówią Jan Szymański i Rafał Górecki, dyrektorzy mogileńskiego wydarzenia.

To świetna oferta dla wszystkich, którym bliskie jest kino i satyra filmowa. - Ale także i tych, którzy poszukają ujścia swoich emocji związanych z funkcjonowaniem we współczesnym, rozedrganym świecie - dodają pomysłodawcy wydarzenia.

Jednym z najciekawszych punktów programu Pyszadła będzie niewątpliwie spotkanie z Markiem Raczkowskim.

Okazją stanie się okoliczność otwarcia wystawy prac artysty, co zaplanowano 27 maja o godzinie 18.30 w Galerii Lustro (MDK Kino Wawrzyn). Zobaczymy tu część z bogatej kolekcji rysunków powstałych w latach 2019-2021, w większości z charakterystycznym dymkiem, które w zabawny i niekiedy ostry, ale zawsze trafny sposób komentują absurdy otaczającej nas rzeczywistości.

Raczkowski to naczelny rysownik Przekroju, periodyku powstałego najpierw jako tygodnik w trakcie II wojny światowej (kwiecień 1945 r.), który "było błyskotliwą sztuczką graną na nosie ciężkiej rzeczywistości". Publikowali tu m.in. Konstanty Ildefons Gałczyński, Julian Tuwim, Leopold Tyrmand i Sławomir Mrożek. W 2016 roku gazetę przekształcono w kwartalnik.

Artysta, jak czytamy w notce biograficznej na stronie internetowej Kwartalnika Przekrój, od małego rysował nagie kobiety i samochody, dzięki czemu tak wyćwiczył rękę, że na warszawską Akademię Sztuk Pięknych dostał się za pierwszym razem, z kompletem punktów. Z ciekawostek: w 2003 r. dostał nagrodę Grand Press w kategorii publicystyka (sic!). W tym samym roku związał się z "Przekrojem".

Jeszcze niedawno uważał, że jest nieśmiertelny, ale ostatnio zaczął podejrzewać, że kiedyś jednak może umrzeć. Ta myśl nawiedza go zawsze, gdy odchodzi jakiś wielki artysta, niekoniecznie rysownik.

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na znin.naszemiasto.pl Nasze Miasto