Radni dyskutowali na sesji o dalszych losach ośrodka zdrowia w Gąsawie. Padł pomysł dotyczący remontu budynku i nowego podmiotu

Wideo. Dodatek osłonowy. Można już składać wnioski

Jak już informowaliśmy, gmina Gąsawa konkursie wojewody kujawsko -pomorskiego "Rosnąca odporność" zajęła drugie miejsce w powiecie żnińskim i dostała 500 tys. zł. nagrody. We wspomnianym konkursie nagrodzono te gminy, w których był najwyższy wzrost poziomu zaszczepienia przeciwko COVID-19 mieszkańców pomiędzy 1 sierpnia a 31 października 2021 roku.

Wójt Błażej Łabędzki na ostatniej sesji Rady Gminy (13.01.2022) powiedział, że w związku z tym, iż umowa z Niepublicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej kończy się w dniu 31 stycznia, i ze względu na pieniądze, które gmina dostała w konkursie "Rosnąca odporność", warto te środki zainwestować w remont tego ważnego dla mieszkańców budynku.

- Mam prośbę do rady abyście państwo zastanowili się czy ma być tam kontynuowana opieka zdrowotna w tym budynku? Bo jak wiecie obowiązek ochrony zdrowia spoczywa na samorządzie. Według mnie ten budynek powinien być w dalszym ciągu przeznaczony do kontynuowania tego zadania. Akurat tak złożyło się, że 500 tys. zł. mogły być przeznaczone na dostosowanie tego budynku do wymogów, standardów, które oczekuje nadzór medyczny - powiedział wójt Błażej Łabędzki.

Radny Adam Adamczyk poparł jego słowa i dodał, że po dostosowaniu budynku, można ogłosić przetarg na jego dzierżawę. Z kolei radny Robert Dworek zapytał wójta czy są jakieś podmioty medyczne zainteresowane współpracą na terenie gminy.

- Rozmawialiśmy z dwoma podmiotami, które zajmują się ochroną zdrowia. Nie bardzo się tym interesują. Głównie problem stanowi zaadoptowanie budynku do wymogów ochrony zdrowia dla pacjentów. Jeżeli budynek zostałby przystosowany, szansa na to będzie zdecydowanie większa - odparł wójt Błażej Łabędzki.
Z kolei radny Roman Szewczyk stwierdził, że dwa zakłady opieki medycznej w tak niewielkiej jeżeli chodzi o liczbę mieszkańców gminie, nie mają racji bytu.

- W ogóle wątpię, żeby ktokolwiek wszedł tu jako drugi na ten rynek. Pieniądze można przeznaczyć na inne cele. Można na przykład przeznaczyć na różne cele pomocy antyalkoholowej. Drugi zakład opieki zdrowotnej się tu nie zjawi i nie utrzyma. Wiemy sami, że jest problem z zatrudnieniem lekarzy w środowiskach wiejskich. Pani doktor Szczęsna wiem, że miała problem z zatrudnieniem stomatologa i innych lekarzy. Jest z tym bardzo duży problem. Wątpię, żeby ktokolwiek wszedł, jak to się mówi, w paradę już istniejącemu zakładowi opieki zdrowotnej - powiedział radny Roman Szewczyk.

Do jego słów odniósł się radny Robert Dworek.
- Myślę, że należy dołożyć wszelkich starań, żeby pomimo trudności ściągnąć tu jakiś podmiot medyczny. Spowodowałoby to wzrost konkurencyjności na tym rynku w gminie Gąsawa, a co za tym idzie ulepszenie jakości tych usług dla mieszkańców. To, że jest jeden podmiot, nie znaczy, że nie zjawi się drugi. Ja bym próbował coś tu polepszyć - powiedział.

Dyskusja zakończyła się tym, że gąsawscy rajcy ustalili, że będą na ten temat rozmawiali podczas jednej ze wspólnych komisji Rady Gminy. Gąsawski ratusz ma przygotować na ten cel wyliczenia oraz inne informacje dotyczące tego przedsięwzięcia. Warto dodać, że gmina ma czas do końca roku, aby rozliczyć się z pieniędzy otrzymanych w ramach konkursu "Rosnąca odporność".