Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pochodząca z Chomiąży Księżej pani Mieczysława skończyła właśnie 100 lat. I świetnie się czuje!

(iwo)
Jest osobą towarzyską, lubi spotkania rodzinne. Zwraca dużą uwagę na swój wygląd, świetnie się czuje.
Jest osobą towarzyską, lubi spotkania rodzinne. Zwraca dużą uwagę na swój wygląd, świetnie się czuje. Fot. nadesłane
Mieczysława Rataj z domu Mazurek urodziła się 24 lutego 1921 r. w Chomiąży Księżej, w gminie Żnin.

Była pierwszym dzieckiem Wiktorii i Piotra Mazurków. Po 2 latach urodził się jej brat Tadeusz.

Mieczysława uczęszczała do Szkoły Podstawowej w Jadownikach Rycerskich. W wolnych chwilach lubiła czytać książki i pomagała rodzicom w gospodarstwie.

W okresie II wojny światowej wraz z rodzicami została wysiedlona w okolice Garwolina k. Warszawy.
W czasie wysiedlenia zamieszkiwała u polskiej rodziny i pracowała w gospodarstwie ogrodniczym. Podczas wysiedlenia zmarł jej tata. Po zakończeniu wojny wraz z mamą wróciła do Chomiąży Księżej.

12 kwietnia 1950 r. wyszła za mąż za Stanisława Rataja, którego poznała na zabawie tanecznej. Po ślubie zamieszkała u męża w Kierzkowie około 3 km od domu rodzinnego. Mieczysława i Stanisław doczekali się czworga dzieci - trzech córek i jednego syna.

Mieczysława doczekała się 6 wnuczek i 2 wnuków oraz 1 prawnuczki i 5 prawnuków.

Jubilatka pracowała w gospodarstwie rolnym, prowadziła dom. Jej pasją była praca w ogrodzie kwiatowym, za co została niejednokrotnie nagrodzona. Po śmierci męża przeszła na emeryturę.

Obecnie lubi czytać gazety i ogląda programy informacyjne w telewizji.
Jest osobą towarzyską, lubi spotkania rodzinne. Zwraca dużą uwagę na swój wygląd, lubi ładnie wyglądać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na znin.naszemiasto.pl Nasze Miasto