Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie. Po dwóch latach pandemii weterynarze wracają na wsie szczepić psy

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Szczepienia psów powinny się odbywać w pomieszczeniach, ale wścieklizna ciągle jest bardzo groźna, dlatego szczepienia w terenie odbywają się bez przeszkód.
Szczepienia psów powinny się odbywać w pomieszczeniach, ale wścieklizna ciągle jest bardzo groźna, dlatego szczepienia w terenie odbywają się bez przeszkód. Małgorzata Genca
- To wielkie ułatwienie dla mieszkańców, że weterynarz przyjedzie do nich, a nie odwrotnie – mówią sołtysi. Coroczne szczepienie psów w terenie trwa. Gospodarze się cieszą, ale są pewne zastrzeżenia związane z całym procesem.

W Topolinku koło Świecia co rok w czerwcu przy kapliczce organizowane były szczepienia psów, ale nie przez ostatnie dwa lata. Powodem była pandemia, która ustępuje, dlatego w tym roku szczepienia mają wrócić.

- Szczepienie psów na wsi to wielkie ułatwienie dla gospodarzy – podkreśla Dariusz Pawlak, sołtys Sławkowa w gminie Chełmża. - Jak ktoś hoduje zwierzęta, to czasem musi wzywać do nich weterynarza i szczepienie psów załatwia przy okazji, ale nie każdy ma zwierzynę, a wycieczka do miasta z kilkoma psami to duży kłopot.

W Sławkowie harmonogram szczepień opracowuje lokalny weterynarz. - Dostaję od niego gotowe plakaty i rozwieszam po wsi, żeby wszyscy wiedzieli, kiedy i gdzie przyjść. Wyznaczamy kilka miejsc, np. przy sklepie albo u sołtysa. W tym roku jesteśmy już po szczepieniach. Zainteresowanie co rok jest bardzo duże – podkreśla Dariusz Pawlak.

Podobnie w gminie Warlubie w powiecie świeckim, gdzie w rozpowszechnianie harmonogramu szczepień zwierząt angażuje się urząd gminy. Informacja jest umieszczana na stronie internetowej urzędu i przekazywana w formie kurendy.

- Robimy tak co rok, nawet w czasie pandemii. Szczepienia w terenie odbywały się u nas także w minionych dwóch latach, ale w reżimie sanitarnym, czyli z zachowaniem wymaganej odległości i w maseczkach – objaśnia Radosław Liczkowski, inspektor ds. rolnictwa i ochrony środowiska w Urzędzie Gminy Warlubie.

- Mieszkańcy sami pytają o terminy szczepień – mówi Karolina Kwiatkowska z lecznicy weterynaryjnej w Rogóźnie w powiecie grudziądzkim. - My też nie przerwaliśmy wyjazdów w czasie pandemii, ale nie organizujemy ich w jednym punkcie w danej miejscowości, tylko jeździmy od domu do domu. Tak było ludziom wygodniej, więc się dostosowaliśmy.

- W Grudziądzu przed pandemią też był taki zwyczaj, że na osiedlach, na których nie ma lecznic weterynaryjnych, organizowano szczepienia psów. Dopytywałem o nie w tym roku, ale usłyszałem, że nie ma być już szczepień w terenie, bo podobno przepisy na to nie pozwalają – mówi Czytelnik z Grudziądza.

Zapytaliśmy o to Wojciecha Młynarka, Kujawsko-Pomorskiego Lekarza Weterynarii. - Zgodnie z ustawą szczepienia powinny odbywać się w pomieszczeniu – odpowiedział.

Czy Inspekcja ściga za niedopełnianie tego przepisu? - Nie robimy tego w ramach wyższej konieczności – uzasadnił Wojciech Młynarek.

Od 1 stycznia 2022 r. do końca 2023 r. obowiązuje w Polsce program zwalczania wścieklizny, który obejmuje województwa: lubelskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie. Program polega na doustnym szczepieniu lisów dwa razy do roku. Szczepionka jest rozrzucana z samolotu, śmigłowca lub wykładana ręcznie.
Wścieklizna jest jedną z najgroźniejszych chorób, w każdym wypadku kończy się zgonem chorego. Szczepienie przeciwko wściekliźnie skutecznie chroni przed zachorowaniem.

Po II wojnie światowej głównym nosicielem wścieklizny w Polsce były psy. Wprowadzenie w 1949 r. obowiązkowego szczepienia psów ograniczyło występowanie tej choroby z ponad 3600 zwierząt w 1946 r. do 73 w 1956 r.

W 1957 r. nie zanotowano żadnego przypadku wścieklizny, ale w następnych latach zaczęły się zachorowania wśród zwierząt dzikich, zwłaszcza lisów. W 1990 r. stwierdzono 2045 przypadków wścieklizny, w tym 1668 przypadków wśród zwierząt dzikich (1374 lisy).

Pod koniec minionej dekady liczba zwierząt chorych na wściekliznę oscylowała wokół kilkunastu, ale w ubiegłym roku zaczęła rosnąć. W pierwszych trzech kwartałach 2021 r. wykryto 65 przypadków wścieklizny (55 lisów).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto