Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy stolica Pałuk w końcu będzie miała swoje kino?

Szymon Cieślak
Czy kiedyś doczekamy się kina w Żninie? Na razie aby obejrzeć film musimy udać się na wycieczkę do Bydgoszczy, Gniezna, Wągrowca, Inowrocławia czy Mogilna.
Czy kiedyś doczekamy się kina w Żninie? Na razie aby obejrzeć film musimy udać się na wycieczkę do Bydgoszczy, Gniezna, Wągrowca, Inowrocławia czy Mogilna. Szymon Cieślak
Przez kilka letnich miesięcy mogliśmy cieszyć się zreaktywowanym kinem w Żninie. Teraz "Pałuczanin" znów świeci pustkami.

Firma Reaktywacja z Otwocka w lipcu otworzyła kino "Pałuczanin" w Żninie. Wcześniej odświeżono hol, ubikację, pomieszczenie kasowe, oraz salę kinową, na której między innymi założono nowe światła ewakuacyjne, a także nowy ekran. Widzowie ze Żnina i okolic mogli oglądać filmy (wyświetlane krótko po premierze) zarówno w technologii znanej ze "starego kina" - 2D jak i w nowoczesnej - 3D.
- Byłem w tym kinie kilka razy i muszę powiedzieć, że to było fajnie miejsce. Specjalnie nie liczyłem ludzi siedzących na widowni, ale tak na oko zawsze było ich około trzydziestu - mówi pan Paweł ze Żnina. - Nawet wiem, że ludzie z dziećmi lubili chodzić do "Pałuczanina". Bo to mniejszy wydatek niż kilkuosobowa podróż do Gniezna czy Bydgoszczy.

Nie opłaciło się
Filmy pokazywano w każdy weekend, aż do początku października. Wtedy też na budynku, a także na stronie "Pałuczanina" w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że przybytek dziesiątej muzy będzie nieczynny w dniach od 9 do 11 października z powodu awarii projektora. Kiedy wspomniane wyżej piątek, sobota i niedziela minęły, nie pojawił się w kinie żaden nowy plakat. Facebookowicze ze Żnina zaczęli dopytywać o powód zamknięcia.
- Projektor został naprawiony, ale prowadzenie kina w Żninie nie opłaciło się. Robiliśmy co mogliśmy, ale nie wyszło. Zamykamy kino - mówi Wojciech Gębiak z firmy "Reaktywacja".
Co teraz? Wspomniana wyżej firma pokazała, że prowadzenie w Żninie dużego kina nie jest opłacalne, ale małe?
- Studyjne, na około czterdzieści osób to nie jest zły pomysł. Trzeba tylko zainwestować i poczekać na efekty. Być może dobrze by było, żeby powstało kino połączone z kawiarnią, gdzie oprócz premier filmowych można by było obejrzeć także stare filmy. Szkoły by mogły przychodzić na ekranizacje lektur, a po weselu młodzi zapraszaliby gości na premierę weselnego filmu. Uważam, że nie potrzebujemy multipleksu, tylko czegoś małego. Takiej "namiastki kina na własne potrzeby" - mówi pani Karolina.

W okolicznych powiatach są kina!
Pomysłu na małe kino nie trzeba szukać daleko. Wystarczy wejść na przykład na stronę internetową kina "Wawrzyn" w Mogilnie, bądź MDK w Wągrowcu. Obydwie instytucje należą do Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych, a także do Sieci Polskich Kin Cyfrowych. Wspomniane organizacje pomogły m.in. w zakupie nowoczesnych projektorów. Czy Żnin mógłby z tego skorzystać i mieć kino, choć na przykład w innej lokalizacji?

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na znin.naszemiasto.pl Nasze Miasto