Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

12-latka z Kujawsko-Pomorskiego wstawia swoje zdjęcia pornograficzne do sieci. Pod tym kryje się tragedia

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Próba zdobycia popularności za pomocą żartów wśród rówieśników czy może krzyk rozpaczy? Zdania na temat zachowania 12-latki są podzielone.
Próba zdobycia popularności za pomocą żartów wśród rówieśników czy może krzyk rozpaczy? Zdania na temat zachowania 12-latki są podzielone. Pixabay.com
- Skoro matka i ojciec nie radzą sobie z 12-latką, wstawiającą swoje pornozdjęcia do internetu, to niech kuratorium nią się zainteresuje - mówią inni rodzice. No i kuratorium się zainteresowało.

Zobacz wideo: Polacy podzieleni ws. szczepień nastolatków.

O sprawie pisaliśmy na początku bieżącego tygodnia. Uczennica VI klasy podstawówki w województwie kujawsko-pomorskim (specjalnie nie podaliśmy miejscowości i nazwy szkoły) publikuje pornograficzne posty pod swoim nazwiskiem i na swoim koncie. - O tym wiedzą wszyscy, oprócz jej mamy i taty - podkreślają inni rodzice.

Kontrola telefonu komórkowego

Ci, którzy skontaktowali się z nami i opowiedzieli o 12-latce, natknęli się na wpisy przypadkiem. - Kontrolujemy, w jaki sposób nasze dzieciaki korzystają z internetu - wyjaśniają dorośli. - Patrzyliśmy, na jakie strony ostatnio wchodziły ze swoich komórek i natknęliśmy się przypadkiem na to, co wstawia nastolatka.

A wstawia wulgarne teksty. Chociażby takie (pisownia oryginalna): „Hej jest tu może jakiś sugar daddy któremu dam d...y i opłaci mi wakacje na Malediwach PS: musi mieć dużego żeby mnie zadowolił”. Chwali się w sieci, że za 3 grosze wykona pewną usługę seksualną - nie napiszemy, jaką. Swoje fotki w niedwuznacznych pozycjach też zamieszcza.

Rówieśnicy (i nie tylko) z klasy małolaty systematycznie, od paru miesięcy, śledzili dokonania dziewczynki w necie. Ich rodzice wreszcie je zauważyli. Rodzice samej zainteresowanej nie mieli natomiast pojęcia, co córka wyprawia. Nie chcieli porozmawiać z gazetą na ten temat. Dyrekcja szkoły (tak samo nie zdawała sobie sprawy z tego, co wyprawia uczennica) u nich interweniowała. To było tydzień temu w piątek. Po paru godzinach konto 12-latki zniknęło.

Finał sprawy jednak nie nastąpił. Dziewczynka ma kilka (może nawet kilkanaście) innych kont. Znowu daje o sobie znać. Wciąż wstawia niecenzuralne teksty. Jeden z ostatnich opatrzony jest fotką małej autorki i opisem: „Sklej pi.dę”.

Jedno z kont zablokowała, więc nie da się z zewnątrz, na nie zajrzeć. Na pożegnanie napisała: „Nie dla psa”. Od teraz tylko grupa znajomych 12-latki widzi wpisy.

Powiadomiliśmy dyrekcję szkoły o kolejnych wulgarnych zdjęciach uczennicy, które ujrzały światło dzienne.

- Zaraz skontaktuję się w ich sprawie z rodzicami dziewczynki - słyszymy odpowiedź.

- To pewnie znowu nic nie da. Trzeba odciąć dostęp do internetu. Dziewczynka najpierw dla żartów zaczęła wstawiać pornoteksty i pornozdjęcia, a teraz śmieje się w oczy rodzicom i instytucjom, które próbują zadziałać - podkreślają matki i ojcowie innych dzieci. - Na razie 12-latka wygrywa. To dramat jej rodziców.

Wołanie o pomoc psychologa

Kuratorium oświaty wyjaśnia sprawę.
Pod naszym pierwszym tekstem o małej internautce pojawiło się sporo komentarzy. Przedstawiamy wybrane.
A. - Dziewczynka potrzebuje pomocy, psychologa, pracowników socjalnych, być może rodziny zastępczej. Artykuł, zamiast skupiać się na dziewczynce, mógłby skupić się na tym, że system pomocy w tym przypadku bardzo zawodzi. To dziecko ma 12 lat.
B. - Jak zwykle wszyscy dookoła wiedzą, a rodzice nie.
S. - Bo rodzice nie mają czasu na swoje dziecko. I nie chcą widzieć problemu.
B. - Dziecko potrzebuje pomocy. Rodzice albo patole, albo zajmują się sobą, a ona sama sobie. Dzisiaj w szkole te dzieci ubierają się, jak na rewie mody, a innych na to nie stać. Coś strasznego, nasze społeczeństwo idzie na psy.
D. - Ja w wieku 12 lat bawiłam się lalkami. O porno nie miałam pojęcia.
K. - Wiesz, że to dziecko może być molestowane przez dorosłego i jest to pokazówka? Powinien wkroczyć bardzo dobry psycholog (...). Być może dziecko cierpi na jakieś zaburzenia albo jest to krzyk rozpaczy i wołanie o pomoc.

Ponad 6 godzin dziennie, według badań, spędza podczas pandemii przed ekranem komputera lub smartfona znaczna część dzieci. To wyjątkowo duży wzrost w stosunku do okresu sprzed koronawirusa. Ten fakt niepokoi aż 85 procent rodziców. - Dzieciom trzeba ufać, ale kontrola jest potrzebna. Dla ich dobra - sądzą niektórzy dorośli.

Największe grzyby świata. Potrafią być cięższe od człowieka!...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: 12-latka z Kujawsko-Pomorskiego wstawia swoje zdjęcia pornograficzne do sieci. Pod tym kryje się tragedia - Bydgoszcz Nasze Miasto

Wróć na znin.naszemiasto.pl Nasze Miasto