Więcej zdjęć ZOBACZ TUTAJ
ROW Rybnik zaczął sezon do wyjazdowej wygranej PSŻ Poznań 48:42. Tydzień temu rybniczanie mieli pierwszy raz pojechać u siebie, ale mecz ze Stalą Rzeszów został odwołany ze względu na złą pogodę (nowy termin to 30 kwietnia, godz. 18). Teraz dopisała wiosenna aura i kibice „Rekinów” pierwszy raz mogli więc zobaczyć domowy mecz, gdy do Rybnika przyjechała ekipa z Ostrowa Wielkopolskiego.
Zobacz ZDJĘCIA KIBICÓW oraz meczu INNPRO ROW Rybnik - Arged Malesa Ostrów Wlkp., 27.04.2024 r.
Sobotnie spotkanie było szczególne dla Grzegorza Walaska, awizowanego w składzie gospodarzy z numerem 13. Walasek pojechał przeciw swojemu byłemu klubowi, w którym spędził pięć poprzednich lat. 47-latek słabo zaprezentował się w meczu ROW-u w Poznaniu (0 punktów w trzech biegach). Tym razem miał dodatkową motywację, właśnie ze względu na przeciwnika rybniczan.
W pierwszym biegu gospodarze mieli podwójne prowadzenie, ale Rohan Tungate zahaczył o motocykl Jakuba Jamroga, który uderzył o bandę i stracił swoją pozycję, kończąc na ostatnim miejscu. Skończyło się 3:3, a Tungate potem przepraszał w boksie klubowego kolegę.
Po drugim biegu mieliśmy 5:7. W trzecim wyścigu klasę pokazał Walasek, pewnie wygrywając (było 5:1). ROW prowadził 10:8, następnie 13:11, 16:14. Po szóstym biegu wróciliśmy do remisu - 18:18. Podwójna wygrana w siódmym wyścigu pozwoliła wrócić „Rekinom” na prowadzenie - 23:19. Przewaga gospodarzy utrzymywała się na 4 punktach (32:28), aby po 11. biegu wzrosła do 6 punktów (36:30). Trener gości Mariusz Staszewski przed 12. biegiem zastosował podwójną rezerwą taktyczną. Ostrowianie jechali na 5:1, ale Jamróg wystrzelił jak z procy i zgarnął 3 punkty (39:33).
Przed biegami nominowanymi wynik brzmiał 42:26. Jamróg przywiózł 3 punkty, drugi był Walasek, który odpierał ataki Sebastiana Szostaka i ROW wygrał 5:1 (47:37). „Rekiny” miały już wygraną w kieszeni! Ostatni bieg został przerwany ze względu na upadki Tungate'a i Chrisa Holdera, którzy sczepili się motocyklami. Powtórka skończyła się wygraną ROW-u 4:2 i w całym meczu 51:39.
Brady Kurtz zdobył dla rybniczan 15 punktów, za każdym razem przyjeżdżając na 1. miejscu. Jakub Jamróg miał 12 punktów.
INNPRO ROW Rybnik - Arged Malesa Ostrów Wlkp. 51:39
ROW Rybnik: Brady Kurtz 15, Jakub Jamróg 12, Rohan Tungate 10, Grzegorz Walasek 9, Norick Bloedorn 3, Kacper Tkocz 2, Maksym Borowiak 0, Paweł Trześniewski 0.
Arged Malesa: Chris Holder 10, Tobiasz Musielak 10, Sebastian Szostak 9, Gleb Czugunow 5, Frederik Jakobsen 3, Wiktor Jasiński 1, Gracjan Szostak 1.
Papszun ponownie trenerem Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?