Tir zjechał z drogi w okolicach Juncewa i zawisł na krawędzi. Musiała interweniować straż pożarna

- Dla przykładu, do nietypowego zdarzenia drogowego doszło w poniedziałek (11.12.17) w pobliżu miejscowości Juncewo. Kierujący zestawem pojazdów ciężarowych, jadąc lewym pasem w miejscu, gdzie obowiązuje ruchu wahadłowy, w wyniku nieostrożności zjechał na prawy pas drogi, który jest położony o około pół metra niżej od lewego. Zestaw zawiesił się podwoziem na krawędzi różnicy poziomów pomiędzy pasami drogi co uniemożliwiało dalszą jazdę. Straż pożarna zajęła się paliwem wyciekającym ze zbiornika w związku z przechyleniem pojazdu. Niezbędny był specjalistyczny sprzęt do usunięcia pojazdu z drogi, który przewoził kilkutonowy ładunek kosmetyków. Utrudnienia w ruchu trwały kilkanaście godzin. Konieczne było zamknięcie tego odcinka drogi i wyznaczenie objazdów - informuje mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowy KPP w Żninie.

Policjanci dodają, że ostatnio odnotowali wzrost liczby zdarzeń drogowych, a w wielu z nich uczestniczyły pojazdy zajmujące się dowozem towarów do inwestycji realizowanych na S5 lub DW 251.

- W przypadku interwencji z udziałem pojazdów osobowych, usunięcie skutków kolizji czy wypadku, odbywa się dość sprawie. Zdecydowanie trudniej jest w przypadku, gdy w zdarzeniu uczestniczy samochód ciężarowy, którzy dodatkowo przewozi wielotonowy ładunek. Usunięcie takiego zestawu z drogi wymaga w pierwszej kolejności przeładowania towaru, a następnie zastosowania odpowiedniego podnośnika. W praktyce oznacza to wielogodzinne utrudnienia w ruchu drogowym i konieczność wyznaczenia objazdów - dodaje rzecznik żnińskiej policji.

Mundurowi apelują, aby zachować ostrożność na drogach.